Wioska Maili Tatu

O wiosce
Maili Tatu to wioska u podnóży góry Kenia. Administracyjnie przynależy do jednych z najbogatszych regionów – z tego powoduje nie otrzymuje żadnych dotacji. Leży na jego obrzeżach, gdzie susze w ciągu ostatnich trzech lat ziemię – nie było żniw. Jedynym źródłem dochodu dla mieszkańców jest kruszenie skał do celów budowlanych. Wszyscy to robią – nawet dzieci. Rodzina jest w stanie zarobić 200 szylingów dziennie wykonując tę pracę – to równowartość dwóch misek fasoli. Nie ma tu prąd. Woda jest przynoszona ze źródła oddalonego o trzy kilometry drogi. Zwykle jest ona przynoszona przez dzieci.
O szkole
To nie tylko szkoła – to także ośrodek pomocy społecznej. To co dzieci zjedzą w niej zwykle jest ich jedynym posiłkiem. Tutaj też szukają pomocy medycznej oraz możliwości zaspokojenia potrzeb higienicznych.
Szkoła cierpi na brak podłóg, siedzeń, okien, toalet. Ściany nie są otynkowane. Nie ma podstawowych podręczników (tylko jeden na klasę). Nie ma biblioteki. Szkoła cierpi na brak leków.