W ubiegłym roku przepędzono nas z naszego poprzedniego ośrodka, a ziemię zagarnięto. Teraz staram się wykończyć nowy budynek, zanim z powrotem zbiorę dzieciaki, które musiały wrócić na ulicę – mówił w Jedynce Paweł Huk.
Zobacz
28.06.2014
W ubiegłym roku przepędzono nas z naszego poprzedniego ośrodka, a ziemię zagarnięto. Teraz staram się wykończyć nowy budynek, zanim z powrotem zbiorę dzieciaki, które musiały wrócić na ulicę – mówił w Jedynce Paweł Huk.